Ze statystyk wynika że blisko 90 procent mężczyzn w Polsce ma problemy z próchnicą, wielu z nich jednak nie podejmuje leczenia, a do stomatologa zgłasza się dopiero gdy stan zębów jest tragiczny. Co piąty mężczyzna bywa u stomatologa nie częściej niż co kilka lat, a 11 procent wcale mimo bólu nie rozważa pójścia do dentysty. Badania pokazały także, że tyko 47 procent mężczyzn myję zęby 2 razy dziennie. 80 procent mężczyzn przyznało się także podczas ankiety do paraliżującego strachu przed stomatologiem. Czemu mężczyźni tak panicznie boją się dentysty?
Dla większości ankietowanych mężczyzn przyczynę strachu stanowi perspektywa nieuniknionego bólu oraz przykre doświadczenia z dzieciństwa. Niechęć do stomatologa faceci tłumaczą także mało przyjemnym, charakterystycznym zapachem gabinetów, choć dzisiaj ten argument brzmi śmiesznie, ponieważ nowoczesne placówki są aromatyzowane i stosują specjalny system wentylacji.
Na strach mężczyzn przed stomatologiem, jak się okazało, mają także wpływ wiadomości pojawiające się w mediach o mało profesjonalnych stomatologach lub błędach w leczeniu. Mężczyźni nie mają także ochoty, by czuć smak gazików w ustach i przeszywający podmuch powietrza w na zębach. Poza tym faceci niechętnie przyznają się do jakiejkolwiek choroby, a szczególnie do takiej jaka wynika z ich zaniedbań. Często nie chodzą do dentysty ponieważ kiedyś usłyszeli wprost na fotelu dentystycznym, że nie wystarczająco dokładnie szczotkują zęby – a to godzi w męskie ego.
Powodem dla którego mężczyźni unikają dentysty jest również brak kontroli nad tym co stomatolog robi w danej chwili. Faceci bardzo nie lubią tracić kontroli nad sytuacją, a tu nie widzą i nie wiedzą co się dokładnie dzieje. Według przeprowadzonych innych badań psychologicznych stwierdzono, że mężczyźni boją się wszystkich zabiegów, które sprowadzają się do majstrowania w ich ciele. Mają głęboko zakorzeniony strach przed ingerencją w ich silny organizm. Mogliby przecież zostać osłabieni, pozbawieni swojej mocy. Lęk przed wizytą u stomatologa jest także związany z utratą wizerunku macho.
Dobra wiadomość to taka że zdaniem psychologów pokolenie dzisiejszych 30-latków jest ostatnim, które tak powszechnie boi się dentysty. Ich następcy dorastają w czasach supernowoczesnych technologii stomatologicznych i nie mają już traumatycznych wspomnień z gabinetów, szczególnie tych ortodontycznych.
Źródło: pacjenci.dentonet.pl